Czym jest mania prześladowcza? – objawy i leczenie

Lekarze zaliczają manię prześladowczą do grupy urojeniowych zaburzeń psychicznych. W przypadku manii prześladowczej chory jest przekonany o czyhającym na niego ciągłym zagrożeniu. Wierzy, że jest ciągle prześladowany, a ludzie tylko czekają na odpowiedni moment, aby zrobić mu krzywdę.

Pomimo że takie poglądy wydają się dla osoby postronnej co najmniej dziwne i nieuzasadnione, osoba chora jest przekonana o ich prawdziwości. Stąd wynikają trudności w leczeniu tego typu zaburzeń.

Objawy manii prześladowczej

Diagnozując pacjenta pod kątem wystąpienia manii prześladowczej, lekarz musi stwierdzić, jak długo występują charakterystyczne objawy. Przyjęło się, że muszą one występować co najmniej przez miesiąc.

Jeśli przez taki lub dłuższy okres osoba jest przekonana, że jego otoczenie chce ją skrzywdzić, albo, że jest podsłuchiwana i podglądana, mogą być to pierwsze objawy tego zaburzenia. Do innych symptomów można zaliczyć:

  • Urojenia ksobne, czyli przekonanie o byciu obiektem szczególnego zainteresowania.
  • Nieprzemyślane działania wynikające z odnoszenia do siebie różnych sytuacji.
  • Poczucie niezrozumienia przez otoczenie swoich lęków i niepokojów.

Jednym z problemów wynikających z manii prześladowczej, jest izolowanie się osoby chorej od otaczających ją ludzi. Niekiedy pacjent przestaje czuć się bezpiecznie w swoim domu.

W portalu faktyonline.pl znajdziesz informacje o tym czym jest zdrowie psychiczne.

Jak leczyć manię prześladowczą?

Główną przeszkodą w leczeniu manii prześladowczej jest nastawienie pacjenta. Niestety, najczęściej nie przyjmuje on do wiadomości, że potrzebuje pomocy lekarskiej. Źródła swoich problemów upatruje w otaczających go ludziach. Na zwrócenie mu uwagi o nieprawości osądu zazwyczaj reaguje złością.

Leczenie manii prześladowczej powinno obejmować farmakoterapię i psychoterapię. W procesie leczenia chory będzie musiał nauczyć się krytycyzmu wobec swoich urojeń, a przede wszystkim przyjąć fakt, że jest osobą potrzebującą fachowej pomocy. Bez współpracy pacjenta ze specjalistą szanse na wyleczenie są niewielkie.